Być może to nie jest za wiele
Lecz ważne, że człowiek pamiętał
Więc ja ci przyniosłem tu Hiniu rondelek
Z okazji twojego święta
Ty wiesz, że z kasą jest krucho
A on do połowy jak nowy
I im bardziej biedaczek to jedno ma ucho
Tym bardziej jest odlotowy
Deszcz mnie moczy
w pysku sucho
Robota mnie nudzi
Van Gogh też miał jedno ucho
A wyszedł na ludzi!
Bo miłość niejedno ma imię
Więc żadne tam ochy i trele
A jak się solidnie pokocha swą Hinię
To się jej znajdzie rondelek
Rondelek wypełni nam brzucho
Aż człowiek z radości się ślini
Choć jedno ma ucho zamknięte na głucho
Rondelek nie Paganini
Deszcz mnie moczy...