muzyka: R. Kupidura
wykonawca: Grażyna Łobaszewska
W szczupłym gronie cienki żart, gruby śmiech
Ciężka głowa, lżejszy garb i lekki grzech
Niedostrzegalny ruch na szczytach szklanych gór
Szczupłe grono, tłusty brzuch, gruby mur
W szczupłym gronie raźniej tyć, głupieć i kisić żal
Supłać intryg szorstką nić, zbijać szmal
Lecz wypić nie ma z kim
Zwymyślać, aż po skurcz
Kurtuazji szary dym i grzeczny chłód
Ten dół od piżamy zaprasowany w kancik, że proszę
To jest twój słynny luz, kontrolowany luz, kontrolowany luz
Gładko uczesany, ciepły i pod kloszem
Żeby ci ten luz tak w ziemie wrósł, w ziemię wrósł
Co tu robię, czego chcę, nie mój tron
Znam na pamięć panów grę, sekrety żon
Patrzymy z dołu w blask myślami mile stąd
Małe grono, wielki świat, gruby błąd
Ten dół od piżamy zaprasowany w kancik, że proszę ...
Gładko uczesany, ciepły i pod kloszem
Żeby ci ten luz tak w ziemie wrósł,
Ten dół od piżamy zaprasowany w kancik, że proszę
To jest twój słynny luz, kontrolowany luz, kontrolowany luz
Ten dół od piżamy zaprasowany w kancik, że proszę
To jest twój słynny luz, kontrolowany luz,
Kontrolowany luz
Kontrolowany luz
Kontrolowany luz
Kontrolowany luz