Niebieskie niebo i niebieski strumień
Niebieskim okiem mruga w trawie kwiat
A ta trawa – jasna rzecz – niebieska także jest
Niebieski cały Smerfów świat
Niebieskim Smerfom nie zabraknie nigdy
Niebieskich pędzli i niebieskich farb
To co szare, że aż wstyd, to przemalują w mig
Bo dla nich to po prostu żart
I nawet, gdy chwila zła, gdy w oku się kręci łza
To wiedz, że najszybciej schną te łzy
Co błękitne są
W niebieskim lesie na niebieskiej łące
Niebieskie sprawy ważą się co dzień
Gdy w pobliżu coś nie tak, gdy kolor traci świat
To wyłaź z kąta i go zmień
Niebieskim Smerfom nie zabraknie nigdy...
Niebieską wstążkę wplata ktoś we włosy
W niebieską suknię wpiął niebieski bez
Blady motyl traci dech – Smerfetko och i ech
Jak pięknie ci w niebieskim jest
Niebieskim Smerfom nie zabraknie nigdy...